CokeLive Festival Kraków 21.08.10

Ninde

Aa, słyszeliście jak jakiś facet podczas United States Of Eurasia strasznie głośno wrzasnął "masakra" i ludzie się zaczęli na niego wkurwiać Very Happy

ps. Palnęłam gafę z harmonijką, parę postów wyżej <sorry>

Ale zamiast Guilding Lights i United States wolałabym np. Unnatural Selection, czy MK Ultra

anit.

Setlista ogólnie bardzo dobra. Ale najchętniej zamieniłabym Guiding Light i UD na Stockholm Syndrome i Feeling Good. Zagrali jednak prześwietny Bliss, którego się w ogóle nie spodziewałam i to im się chwali Smile

Ja nie slyszałam tego 'masakra'. Za to też podczas USoE ktoś zaczął skandować 'Gdzie jest krzyż'. No i oczywiście wszyscy się rzucili, żeby mu powiedzieć 'miłe słówko' xd

Ninde

kuzwa, jakie ja błędy robię "guilding lights" <lol>

ale uważam, że Matt złapał właśnie dość dobry kontakt z publicznością, ogólnie ludzie mnie tym miło zaskoczyli, że sami próbowali przejąć inicjatywę i dodać coś od siebie.
Super była próba naśladowania przez publikę tego, co Matt grał na gitarze. Very Happy

Chociaż to takie typowo koncertowe, ale brzmiało zabawnie.

Coma

anit.

Wikipedia mówi:

Wuwuzela - rodzaj trąbki używanej przez kibiców piłki nożnej w Afryce. Wydaje głośny dźwięk ,mający przypominać ryczenie słonia.

Shocked

Ninde

słoma z buta i gnój zza fraka. Razz

po co przynosić takie coś na koncert?
Mogłam wziąć z domu swoją starą trąbkę myśliwską (znalazłam w lesie), która z kolei wydaje wyjąco - harczący odgłos podobny do ryczenia krowy :d

Coma

HAHAHAHA XD

Vintage

xDDDDDDD

__Dorothy__

Hmm ja się zastanawiam jak ten gościu ją wniósł? Mi kazali otwierać wszystkie portfele, siostrze zaglądali pod pasek, a nawet widziałam jak pewnej dziewczynie odpinali spinki z włosów.

Ninde

mi tylko babka zajrzała do dużej kieszeni w torbie i kazała wyrzucić butelkę z wodą. a do pozostałych kilku nawet nie zerknęła. Smile

__Dorothy__

A kiedy wchodziłaś? Ja praktycznie zaraz jak zaczęli wpuszczać. Może później już się ochronie nie chciało... Bo na początku przeszukiwali wszystkich BARDZO dokładnie.

piciu

Tu macie zdjęcie wuwuzeli - [link widoczny dla zalogowanych]
Ja też nie mam pojęcia, jak facet to przemycił. Chociaż... Jak z Margaryną, Unintended i jedną dziewczyną okrążaliśmy pół festiwalu, bo nie mogliśmy trafić do wejścia, to zauważyłem, że jednak istnieje możliwość, by ktoś spoza terenu mógł przerzucić coś komuś innemu, przez ogrodzenie. Ale to i tak nie tłumaczy tego, że ochroniarze mu tego nie zabrali, parę razy podczas koncertu w to "dudnił".
Hahaha, gdy facet mnie przeszukiwał, akurat zacięła mi się torba i nie mogłem jej otworzyć, a on powiedział, żebym szedł dalej XD. Czyli równie dobrze mogłem tam mieć wszystko Wink

Ja też wszedłem jako jeden z pierwszych!

__Dorothy__

To ja już nie wiem Razz

. Wydaje mi się, że nie wyglądam na kogoś kto nosi pod pachą nóż, w skarpetce ma pistolet, a w kieszeni kastet Wink

. Dodam tylko, że przeszukiwała mnie taka babka z długimi czarnymi włosami.

Ninde

a mnie blondynka. <lol>

Ja wchodziłam po 18 kilka minut. Czyli późno. Myślę, że to zależy po 1. od osoby, która sprawdza, a po 2. od tego, ile osób wcześniej już przeszukała Razz

__Dorothy__

Pewnie tak. No ale w każdym razie oprócz tego, że zabrali mi batonik to nic do nich nie mam i rozumiem, że dbanie o bezpieczeństwo i te sprawy. I tak jak na moje oko to wpuszczanie szło sprawnie i szybko.