Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
__Dorothy__
space dementia.

Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:48, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Żelcia napisał: |
No i właśnie o to mi chodziło, taka psychologia jest ciekawsza. |
Tak, tylko szkoda, że mało osób w ogóle wie, że takie coś istnieje . Trzeba uświadamiać społeczeństwo, bo potem nie będę miała jak/gdzie/z kim pracować .
Ja też zajrzę do biblioteki i może znajdę Kolekcjonera, bo aktualnie szukam czegoś ciekawego do czytania, a opis wydaje się interesujący .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Żelcia
space dementia.

Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 1365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podarta plastikowa paczka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:43, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie, co zamierzasz po studiach?
Z "Kolekcjonerem" może być trudno, bo jest mało popularny. Czytałaś "Ptaśka" Williama Whartona?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
__Dorothy__
space dementia.

Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:33, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Po studiach... jak na razie dwie możliwości: robię doktorat albo wyjeżdżam do Wielkiej Brytanii (ewentualnie gdzieś indziej, zależy jak z językiem). Jeśli chodzi o to w jakiej dokładnie gałęzi psychologii chciałabym pracować, to jeszcze nie wiem. Może coś z psychologią poznawczą albo psychologią biznesu. Zobaczymy .
Whartona czytałam tylko "Spóźnionych kochanków", w zasadzie nie wiem czemu zaczęłam od tej książki . "Ptaśka" jeszcze nie miałam okazji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Żelcia
space dementia.

Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 1365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podarta plastikowa paczka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:56, 12 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
"Ptasiek" póki co stoi u mnie na pierwszej pozycji książek przeczytanych w ciągu tych wakacji. Jedni jej nie lubią, drudzy uwielbiają. Ciekawi mnie, po której stronie byś się postawiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Żelcia
space dementia.

Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 1365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podarta plastikowa paczka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:27, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
dEUS i Primal Scream ze Screamadelicą na Offie, a mnie tam , k*rwa mać, nie było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
__Dorothy__
space dementia.

Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:39, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Żelcia napisał: | "Ptasiek" póki co stoi u mnie na pierwszej pozycji książek przeczytanych w ciągu tych wakacji. Jedni jej nie lubią, drudzy uwielbiają. Ciekawi mnie, po której stronie byś się postawiła. |
We wtorek pewnie wybiorę się do biblioteki, więc może uda mi się wypożyczyć .
Żelcia napisał: | dEUS i Primal Scream ze Screamadelicą na Offie, a mnie tam , k*rwa mać, nie było  |
Znam ten ból . W tym roku miałam już gotowy plan, żeby się wybrać na Reading, ale chyba musiałby się wydarzyć cud, żebym dała radę pojechać.
Więc chyba lepiej nie myśleć o festiwalach, na których nas nie ma ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Żelcia
space dementia.

Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 1365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podarta plastikowa paczka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:06, 15 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, już powoli próbuję wypełniać głowę innymi, milszymi sprawami, jak np. szybko przemijające wakacje Takie zajebiste lato pod względem koncertów (Muse i Primal Scream grają w całości swoje najlepsze albumy), a mnie pozostają tylko relacje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
__Dorothy__
space dementia.

Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:53, 15 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
No tak, zapomniałam, że szkoła się niedługo zaczyna.
A jeszcze w kwestii koncertów to przypomniałaś mi, że Pure Reason Revolution umieścili Polskę w planie trasy koncertowej, a tydzień później dowiedziałam się, że się rozpadli . A już się cieszyłam, że się na nich wybiorę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Żelcia
space dementia.

Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 1365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podarta plastikowa paczka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:48, 15 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Więc przepraszam, że ci o tym przypomniałam. Ludzie rozmawiając ze mną zbyt często przypominają sobie najgorsze momenty ich życia
Odchodząc od tematu, co sądzisz o nowym teledysku Wilsona? Mnie nieco rozbawił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
__Dorothy__
space dementia.

Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:00, 15 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nie czuj się bezpośrednio winna. Moje myśli podryfowały w kierunku PRR tylko delikatnie popchnięte przez Ciebie .
Chodzi Ci o to dziwne coś co w założeniu miało ilustrować Track One? W zasadzie sama nie wiem co mam o tym sadzić. Nigdy nie stawiałam wysokich wymagań do teledysków jakiegokolwiek projektu Wilsona, ale ten chyba jest jak dotąd najgorszy . Nawet pomijam już ten cały mhrok, który wylewa się od momentu zapalenia tego czegoś (pochodni? racy?), ale przede wszystkim wygląda mi to zbyt surowo. Jedna kamera, całość sprawiająca wrażenie jakby w ogóle nie było w niej edycji, reflektor stojący w kadrze. Nie kupuję tego.
A czemu Ciebie rozbawił?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Żelcia
space dementia.

Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 1365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podarta plastikowa paczka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:26, 15 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Rozbawił mnie stateczny Wilson- uosobienie spokoju, równowagi i beznamiętności, totalny Zen. Gdy wyszedł ten gościu z pochodnią bądź racą, a on dalej niewzruszony sobie siedział, po prostu się roześmiałam ^^
Prostotą przypomina mi to teledysk Stahurskyego do coveru Manamu, który przypadkowo kiedyś obił się o me czopki i pręciki, co jeszcze bardziej sprawia, że nie mogę przestać szyderczo uśmiechać się do monitora Tylko, że tutaj mamy jeszcze te dziwaczne migawki.
Ale, ale... podobają mi się pierwsze minuty. Reflektor nieco irytujący, ale powiewanie włosów Stevena- epickie I później, gdy dotarł do niego ten kolorowy dym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
__Dorothy__
space dementia.

Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:13, 15 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Żelcia napisał: | powiewanie włosów Stevena- epickie |
Dokładnie to samo sobie pomyślałam .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Żelcia
space dementia.

Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 1365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podarta plastikowa paczka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:36, 16 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Dla takiej nastrojowej chwili mogę powracać do tego video
Podobała mi się dziwaczność teledysku do "Harmony Korine", ale W "Track One" jakoś mi to nie gra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
__Dorothy__
space dementia.

Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:17, 18 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja raczej nie mam w zwyczaju wracać do jakichkolwiek teledysków Porcupine Tree/Wilsona/Blackfield itd. Jakoś do mnie ogólnie nie przemawiają .
Ale w zasadzie też lubię video do Harmony Korine. Widać, że nad nim ktoś się zastanowił, miał jakiś określony (chociaż bardzo dziwny) pomysł i wykonał go w ciekawy sposób.
Słyszałaś już Like A Dust I Have Cleared From My Eye?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Żelcia
space dementia.

Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 1365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podarta plastikowa paczka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:23, 19 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Trochę szkoda, że dobrą muzykę mają obrazować tak kiepskie teledyski Od Porków podoba mi się tylko do "Piano Lessons". Blackfield nie mieli na koncie nic wartego uwagi. Biedny Wilson
Właśnie słucham.
Ładne, ale Track One i Remainder The Black Dog podobały mi się bardziej. Myślę, że po odsłuchaniu płyty w całości zabrzmi lepiej. Poprzednie utwory dobrze brzmiały osobno, ale ten jest dla mnie w tej postaci jak wyrwany z kontekstu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|