Instrumenty

lunajka

Gracie na czymś? Pochwalcie się. I nie, nie chodzi o granie na nerwach Wink

margaryna

Ty o tym Loon wiesz, ale ja bardzo chcę chcę chcę grać na perce. I może nawet będę. A tak, to trochę na flecie umiem.

_Hysteria_

Gram na keyboardzie czasami, ale niedługo będę się uczyć na perkusji <wielki zaciesz> Smile

lunajka

Mój wymarzony instrument to właśnie również perkusja. Ale miesiąc temu zakupiłam przepiękną gitarę basową (którą nazwałam Dominic James). Uczę się grać Very Happy

_Hysteria_

I jak ci idzie? Moja koleżanka też się uczy grać na basowej, ale szczerze powiedziawszy jej to nie wychodzi Smile

lunajka

U mnie jest tak, że jak poćwiczę jakiś chwyt, to go umiem zagrać. Ale tak od razu to nie bardzo. Np. od tygodnia ćwiczę linię basu w piosence napisanej przeze mnie (melodię skomponowała moja koleżanka) i całkiem dobrze mi idzie. Choć są tylko 4 struny, mi i tak się mylą. Boję się myśleć co by było, jakbym grała na elektryku.

anek-

ja póki co jestem beztalenciem. ale, cholera jasna, muszę się kiedyś nauczyć grać na pianinie!

__Dorothy__

Ja umiem grać na gitarze, ale dość słabo, bo nie mam czasu ćwiczyć (wiem, żadne wytłumaczenie Razz

). Znam też podstawy (ale takie naprawdę podstawowe) gry na keyboardzie. I mam mocne postanowienie, żeby się douczyć grać, więc pewnie w czasie studiów będę chodziła na jakieś lekcje.

Ale całe życie mi się marzą skrzypce...

malin

Od kilku miesięcy męcze akustyka i to, co chcę zagrać, to zagram. Jestem samoukiem. Nie lubię się uczyć na siłę.
Planowałam bas, ale nie umiem zbierać kasy zupełnie. Jak tylko uzbieram to kupię, rly.

Aruturu

Szkolny flecik z plastiku... Ale zaszczyt... eeeh

Coma

chocoholic

Ja mam zamiar zacząć edukować się w grze na gitarze. Na razie zacznę od akustyka, później marzy mi się bas/ elektryk. Szkoda tylko, że starsi we mnie nie wierzą, ale mobilizuje mnie przyjaciółka.

Aruturu

Ja zacząłem naukę gry na keyboardzie, zobaczymy co z tego wyjdzie... Laughing

Rebecca

Ja kupuję elektryka po urodzinach Wink

Moje marzenie. A tak to skończyłam 3 lata szkoły muzycznej. Grałam na skrzypcach. Pewnie chodziłabym dalej, ale nie miałam czasu.
Jak się uprę to jeszcze pobrzdąkam jednym palcem na keyboardzie albo pogwiżdżę na platikowym fleciku, który zakupiłam na lekcje w podstawówce. Ale nie chcielibyście przy tym być.

Rockowa

Już pisałam, ale powtórzę:
Gram na gitarze elektrycznej (<3), odrobinę na keyboardzie, w podstawówce nauczyciel od muzyki próbował nas nauczyć gry na fanżolecie (czy jak to się tam pisze), więc umiem zagrać "siała baba mak" Laughing

, zbieram na bas i chcę się strasznie nauczyć grać na perkusji. Rodzic się ze mnie śmieje, że będę miała niedługo całą orkiestrę w pokoju Very Happy

ale na perkusję się nie zgadzają Sad

<rozpacz>
Moim absolutnym guru jest gitara. Czasem mam ochotę ją rozwalić o ścianę, ale nigdy bym tego nie zrobiła <3 ćwiczenie czyni mistrza.