Ciekawostki

lunajka

Z ciekawostkami o Chrisie, z wiadomych powodów (ach, ta jego nieśmiałość i dbałość o prywatność) było dość trudno. Ale, na szczęście, udało mi się coś wygrzebać.

- Ma 190 cm wzrostu.

- Zanim dołączył do zespołu Matt'a i Dom'a, grał w innej kapeli na perkusji (wtedy już umiał grać także na gitarze elektrycznej). Jednak od zespołu chłopaków odszedł basista i przekonali oni Chrisa, żeby nauczył się grać na basie i wstąpił do nich. Zatem można powiedzieć, że odkryli drzemiący w nim talent Wink

- Ma ciemno brązowe oczy.

- Jest żonaty z niejaką Kelly i mają pięcioro dzieci: Alfie (ur. 1999), Ava Jo (ur. 2001), Frankie (ur. 2003), Ernie (ur. 2008) i Buster (ur. 2010).

- Razem z rodziną mieszka w Teignmouth, gdyż twierdzi, że Londyn nie jest odpowiednim miejscem do wychowywania dzieci.

- Bardzo lubi piłkę nożną, jest kibicem Rotherham United FC.

- Jest palaczem.

- Raz prawie udławił się Smarties (cukierki, coś podobnego do M&M's bez orzechów).

- Przez swój słynny "headbang", pewnego razu uszkodził sobie kark. Ale najwyraźniej się tym nie przejął, bo wciąż to robi.

- Niegdyś pracował w sklepie z gitarami.

- Na jednym z koncertów w Japonii zgubił obrączkę. Jednak pewien uczynny fan ją znalazł i oddał. W zamian otrzymał dożywotni wstęp na wszystkie koncerty Muse.

margaryna

__Dorothy__

Eh, a kto by nie chciał... Ale z drugiej strony... Zbankrutowałabym przez bilety lotnicze Razz

.

Żelcia

margaryna

Żelka, wątpię w łupież! Swego czasu, w erze 'loczky' po prostu szpanił fryzurą, a teraz mu to zostało, hyhy. Dorcia, co do biletów, JECHAŁABYM ROWEREM, nie dość, że schudnę, to jeszcze zwiedzę kawał świata. Nie no żartuję, mogłabym się poświęcić raz, dwa razy do roku, na jakiś lot, lub autokar w obrębie Europy. Ew. UK i słynny Wembley.

piciu

malin

+ Chris ma siostrę, wspomniał o tym na twitterze kiedyś.

Coma

oo, o tym nie wiedziałam Surprised

swoją drogą, to ciekawe skąd ten fan wiedział że obrączka jest Chrisa :>

holly

Czytałam o tej obrączce kiedyś... to była taka sytuacja, że chyba na koncercie w Japonii Chris tak się bratał z fanami (a w Krakowie tego nie było dżizaaaaaz), że wśród tego zamieszania - wiadomo każdy chce dotknąć, obrączka mu się zsunęła z palca. Zauważył to dopiero po jakimś czasie i zespół wydał oświadczenie na stronie, że bardzo prosi jeżeli ktoś by znalazł obrączkę na stadionie po koncercie o zwrot, że to jest ważna pamiątka i w ogóle. Z tego co pamiętam, ona miała chyba coś wygrawerowanego i oni napisali, że to taki jakby ,,znak szczególny" i że naprawdę bardzo im zależy i że proszą o oddanie. No i widocznie poprzez te stronę skontaktowała się z nimi jakaś laska, która była na koncercie i faktycznie znalazła obrączkę na ziemi. Widocznie okazało się, że to ta Chrisa, przysłała im i dostała dożywotnie zaproszenie na ich koncerty za darmo ;D

Coma

aha, to rozumiem.. no tak, kiedyś były inne czasy i Muse byli bardziej otwarci na fanów Very Happy

holly

jak na drugi raz nas odwiedzą, to też się otworzą ;D a wtedy my znajdziemy różne rzeczy które zgubili xD i będą darmowe balangi oł jea

chocoholic

lunajka

Ale ciekawa jestem skąd ten koleś wiedział, że to obrączka Chrisa.

piciu